3 najczęstsze błędy w pielęgnacji brody

koendu-wegnskie-olejki-do-brody

Odpowiednia pielęgnacja brody to kluczowy sposób na to, by cieszyć się jej dobrym wyglądem. Niekiedy brodacze kupują kosmetyki, próbują, a czasem wciąż nie cieszą się zdrowym, pięknym zarostem. Często problemem są popełniane błędy, które mogą negatywnie wpłynąć na wygląd brody. Poniższy artykuł przedstawia najczęstsze błędy w pielęgnacji brody.

Nieodpowiednie mycie brody – najczęstszy błąd pielęgnacji brody 

Mycie brody, to niby prosta czynność, ale czy na pewno? Warto zwrócić uwagę na sposób, regularność oraz kosmetyki, których używa się do mycia. Zaniedbanie mycia i pielęgnacji brody może prowadzić do pojawienia się nieestetycznych łusek i wypadania włosów. Broda powinna być myta codziennie. Używaj do tego delikatnego szamponu i odżywki, które nawilżają i natłuszczają skórę. Przy myciu brody kluczowe jest dokładne oczyszczenie zarostu i skóry pod nim. 

  • Używaj odpowiedniego szamponu. Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest mycie brody złym szamponem. Szampony do włosów na głowie są zazwyczaj zbyt mocne dla brody. Może to podrażniać i wysuszać skórę. Używaj szamponu do brody, który jest przeznaczony specjalnie do mycia tej części ciała. Pamiętaj o tym, by szampon nie był zbyt agresywny. Używaj odpowiedniej ilości produktu. Niewielka ilość szamponu sprawi, że broda będzie się łatwo plątać i będzie wyglądać na nieczystą. Z kolei zbyt duża ilość produktu może przyczynić się do wysuszenia brody oraz podrażnienia skóry. Pamiętaj o tym, by dokładnie spłukać szampon z brody. Resztki produktu mogą przyczynić się do podrażnień.
  • Zbyt mocne pocieranie brody to również problem. Mokre włosy są wyjątkowo podatne na uszkodzenia. Dlatego nie pocieraj brody zbyt energicznie, gdy jest ona mokra. Staraj się delikatnie rozczesać brodę, używając szczoteczki lub grzebienia.
  • Woda, którą myjesz brodę powinna być letnia. Gorąca woda nie służy ani skórze, ani włosom. Zbyt częste mycie brody może ją wysuszyć.
  • Umytej brody nie powinieneś suszyć! Gorące powietrze suszarki nie służy włosom, tak samo jak i gorąca woda. 

Stosuj się do tych wskazówek, a Twoja broda będzie zawsze wyglądała świetnie.

koendu wegnskie olejki do brody

Nieodpowiednie kosmetyki do brody – poważne błędy pielęgnacyjne 

Sprostujmy coś – nieodpowiednie nie zawsze oznacza tanie. Ale! Niekiedy skład tych tańszych kosmetyków pozostawia wiele do życzenia. Ponieważ na cenę kosmetyków składają się nie tylko aspekty technologiczne, ale także surowce użyte przy produkcji. Warto przy wyborze produktów do codziennej pielęgnacji, zwrócić uwagę na ich cenę oraz skład. Istotne jest upewnianie się, że stosujemy produkty, które przysłużą się naszej brodzie i skórze pod nią. Ważne, aby dostarczały one zarostowi wartości odżywcze, które pomogą zbudować silną i zdrową brodę.

Powiedz TAK kartaczom, by wspomóc pielęgnację brodę

Kartacze do brody to produkt, który warto rozważyć, jeśli chcesz zadbać o swoją brodę. Służą one do natłuszczania i odżywiania zarostu, a także pomagają w jego utrzymaniu. Warto zaopatrzyć swoją kosmetyczkę w kartacz, ponieważ jest to świetny sposób na dbanie o brodę. Szczotka do brody to podstawowy narzędzie, którego potrzebuje Twoja broda. Najlepiej sięgać po kartacze do brody z dobrej jakości włosiem, najlepiej naturalnym. Dobrze jest też wybrać kartacz z miękkim włosiem, które nie podrażnia skóry. Brodacze najchętniej sięgają po kartacze z włosiem dzika. Włosie dzika jest zbudowane podobnie jak ludzki włos, czyli z keratyny. Keratyna odpowiada za jakość, gęstość i połysk włosa. 

Kartacz ma kilka zalet. Po pierwsze, pomaga rozczesać brodę i ułożyć ją we właściwy sposób. Po drugie, kartacz pomaga oczyścić brodę z martwego naskórka i sebum. Dzięki temu Twoja broda będzie się lepiej prezentować i będzie mniej podatna na łysienie. Po trzecie, kartacz pomaga masować skórę twarzy, dzięki czemu staje się ona bardziej elastyczna i jędrna. Warto pamiętać o tym, żeby dokładnie oczyścić kartacz z włosów i resztek produktów do pielęgnacji brody.

Jak dopasować kosmetyki do brody?

Aby pielęgnacja brody była skuteczna, musisz odpowiednio dobrać kosmetyki. Czasem nawet najlepsze nie spełniają Twoich potrzeb. A to dlatego, że dobierasz nieodpowiednie kosmetyki do swojego zarostu. Jak zatem dopasować kosmetyki do swojego zarostu?

Kosmetyki do brody przetłuszczającej się

Przetłuszczająca się skóra czy włosy potrzebują kosmetyków, które będą regulowały wydzielanie sebum. Dobrym wyborem są kosmetyki na bazie olejków eterycznych. Nie tylko odżywią i nawilżą zarost, ale także pomogą w regulacji wydzielanego sebum. Ważne, aby kosmetyk posiadał też właściwości antybakteryjne. Dobrze, gdy produkt ma działanie nawilżające i przywracające równowagę skórze.

Kosmetyki do brody rzadkiej

Powinieneś szukać kosmetyków, które nadadzą Twojemu zarostowi objętości. Dzięki temu Twoje włosy będą wyglądały na grubsze, a zarost na pełniejszy. Amino-peptydy to składniki, które optycznie zwiększają gęstość. W przypadku cienkich włosów polecana jest również keratyna. Skutecznie ochronią włosy przed negatywnym wpływem środowiska.

Kosmetyki do brody kręconej

Niesforna broda, której kosmyki żyją własnym życiem? Spokojnie, jest na to sposób! Sięgnij po kosmetyki wygładzające. Skutecznie zapobiegają one puszeniu się włosów oraz elektryzowaniu. W swoim składzie powinny mieć na przykład aloes czy rozmaite olejki roślinne. Intensywnie nawilżone włosy będą się lepiej układać. 

Kosmetyki do brody suchej i zniszczonej

Tutaj istotny jest wybór kosmetyków, które skutecznie zregenerują i nawilżą Twój zarost.  Powinny się w nich znaleźć składniki nawilżające, odżywcze, wygładzające i natłuszczające. Idealnie, aby kosmetyki zawierały w swoim składzie rozmaite olejki roślinne, ekstrakt z kokosa czy masło Shea. Te substancje dodatkowo chronią włosy przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych.

koendu naturalne olejki do brody

Jakich składników unikać w kosmetykach do brody?

Było o najważniejszych składnikach dla Twojej brody, teraz czas na informację czego unikać. Musisz za wszelką cenę unikać kosmetyków, które w swoim składzie zawierają całą tablicę Mendelejewa. Nie chcesz wyniszczać swojej brody. Ale to nie znaczy, że nie musisz uważać na skład kosmetyków naturalnych. W ich skład często wchodzi dosłownie kilka substancji, głównie pochodzenia roślinnego. Trzeba jednak uważać. Producenci naturalnych kosmetyków, niekiedy dodają szereg chemicznych dodatków. Czego zatem unikać?

SLS (Sodium Lauryl Sulfate) oraz SLES (Sodium Laureth Sulfate)

Substancje te najczęściej możemy spotkać w szamponach do brody. I do włosów. To właśnie dzięki nim kosmetyk dobrze się pieni. Czym są te SLSy o SLESy? To syntetyczne detergenty, które mogą wywoływać podrażnienia i przesuszać skórę oraz włosy. Długotrwałe stosowanie tych substancji może prowadzić do powstawania rozmaitych egzem. Co więcej, SLS może bardzo poważnie uszkadzać mieszki włosowe, co powoduje osłabienie oraz wypadanie włosów. 

Oleje silikonowe

Oleje silikonowe sprawiają, że produkty do pielęgnacji skóry są bardziej gładkie i przyjemne w dotyku. Są one też stosowane w produktach do stylizacji włosów, aby nadać im połysk. Oleje silikonowe mogą powodować problemy ze skórą i włosami. Choć badacze jeszcze nie określili, jakie mogą być efekty długotrwałego stosowania silikonów – lepiej ich unikać. A pod jaką nazwą możemy spotkać te oleje? Najczęściej spotykane to: Dimethicone, Dimethiconol, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane.

Parabeny (konserwanty)

Parabeny sprawiają, że kosmetyk może zachować świeżość na bardzo długo. Mogą one wywoływać rozmaite alergie, a także sprawiają, że skóra staje się bardziej wrażliwa. Niektóre badania potwierdzają, że parabeny mogą mieć działanie rakotwórcze, dlatego lepiej ich unikać. A pod jakimi nazwami występują najczęściej? Methylparaben, ethylparaben i butylparaben – tych nazw unikaj jak ognia. 

PEG (glikole polietylenowe) oraz PPG (glikole polipropylenowe)

Te glikole, czyli sztuczne związki chemiczne. Przy dłuższym stosowaniu mogą osłabiać barierę lipidową skóry. Co więcej, mogą też wywoływać podrażnienia i działać rakotwórczo. Zdecydowanie należy ich unikać. Doskonale zastąpi te substancje na przykład naturalna gliceryna. Na pewno będzie zdecydowanie bezpieczniejsza dla włosów i skóry.

Oleje mineralne

Oleje mineralne są pozyskiwane z ropy naftowej. Nie wchłaniają się we włosy ani w skórę. Pozostawiają niewidoczną warstwę, przez co zaburzają funkcje metaboliczne. Mogą powodować mocne przesuszenie skóry i włosów. Co istotne, działają też komedogennie, czyli zatykają pory i mogą powodować powstawanie zaskórników. 

Dieta dla broda – czyli jak wspomóc pielęgnację brody od środka

Dieta ma istotny, naprawdę istotny wpływ na zarost. Warto dietę wzbogacić o witaminy, aminokwasy, a także minerały. Pozwoli to zadbać o łysienie, wypadanie włosów i suchą skórę głowy. Warto pamiętać, że witamina C i E są niezbędne do prawidłowej produkcji sebum. A sebum to naturalny olejek, który chroni brodę przed wysuszeniem. Istotne dla włosów są witaminy z grupy B (B6, B12). Znajdziesz je: w bananach, nabiale, rybach, mięsie drobiowym, groszku zielonym, drożdżach, soji. Szczególnie istotna jest biotyna, czyli witamina B8. Nasz organizm potrzebuje nienasyconych kwasów tłuszczowych, a przede wszystkim omega-3 i omega-6. Dostarczymy ich organizmowi, spożywając ryby i owoce morza.